W KOLEJCE DO LEKARZA OSTATNIEGO KONTAKTU
Niegdyś znaczna większość Polaków umierała w domu. Dziś może to niektórym wydawać się anachronizmem, ale nie jest to prawda: w 2011 r. aż 37% zgonów nastąpiło właśnie w domu, a tylko 58% w szpitalu lub innym zakładzie opieki zdrowotnej . Śmierć bliskiej osoby w miejscu zamieszkania jest więc zdarzeniem, z którym każdy z nas musi się liczyć.
Więcej pod poniższym linkiem:
« wszystkie aktualności